Masz Internet?
To szukanie pracy dzisiaj to nie powinien być dla Ciebie problem. Poznaj 4 miejsca, w których warto szukać pracy.
Jest przecież tyle portali.
Człowiek ma wrażenie, że praca czeka za każdym rogiem. Ale czy na pewno? Dziś poznasz kilka, niestandardowych miejsc poszukiwania pracy, bo w końcu nie o samo w sobie szukanie chodzi, prawda?
Dlatego w tym wpisie podpowiem Ci gdzie szukać pracy, aby ją znaleźć.
Gotowy?
Gdzie pracy NIE szukać?
Zacznę ten tekst tak trochę przewrotnie. Zanim dowiesz się, gdzie najlepiej szukać pracy, powiem Ci kilka słów na temat sposobów szukania pracy i różnych podejść do tego.
Polacy najczęściej szukają pracy na najpopularniejszych portalach z tego typu ogłoszeniami. Są to miejsca, gdzie znalezienie jej wydaje się być banalne, a na koniec okazuje się, że mimo licznych starań, nic z tego nie wychodzi. Dlaczego?
Odpowiedź jest prosta – ponieważ wszyscy tam szukają. Skoro na jedno ogłoszenie jest nawet kilkaset ofert, w związku z tym konkurencja jest olbrzymia. Zgodzisz się? To z kolei bezpośrednio przekłada się na decyzję pracodawcy, który z wiadomych względów, wybierze ofertę najtańszą (może najlepszą), a ta niekoniecznie musi należeć do Ciebie…
Widzisz więc, że choć popularne portale z ogłoszeniami, to najbardziej intuicyjne miejsca, to nie do końca okazują się być dobre. Jeśli naprawdę chcesz znaleźć pracę i przy tym nie frustrować się, że wciąż nikt nie odpowiada, zrezygnuj z popularnych portali.
Podczas szukania pracy miej na uwadze to, że:
– około 80% ogłoszeń pracodawców rozchodzi się poza oficjalnymi kanałami, które są dostępne publicznie,
– a tylko 20% ląduje na portalach ogłoszeniowych.
Z kolei 80% poszukujących pracy polega na portalach, a jedynie 20% poszukuje jej w inny sposób.
Widzisz więc wyraźnie, jaki mamy tu wielki rozdźwięk?
Nie powinno Cię zatem dziwić, że często znalezienie pracy przez ogłoszenia graniczy z cudem.
Zasada Pareto sprawdziła się i tutaj – wszeobecna.
Gdzie w takim razie najlepiej szukać pracy, aby udało się ją znaleźć? Oto kilka idealnych do tego miejsc.
NR 1. Szukaj pracy tam, gdzie są rekruterzy
Pewnie jak teraz o tym czytasz, to pomysł wydaje Ci się banalnie prosty, ale czasem najciemniej pod latarnią, prawda? To jest najlepszy z możliwych sposobów szukania pracy – uderzenie prosto do pracodawcy, czy firmy, z którą chciałbyś pracować.
Oczywiście musi to być działanie przemyślane, a nie takie z marszu. Na moich sesjach coachingowych zawsze pracuję z podopiecznymi nad:
- ustaleniem celu,
- określeniem misji
- wyartykułowaniem wizji.
Bez tego żadne plany nie ruszą. To samo tyczy się pracy. Musisz wiedzieć:
- czego szukasz,
- czego chcesz od swojej nowej pracy,
a bez tych trzech elementów trudno to osiągnąć.

Skoncentruj się na tym, co już potrafisz i przygotuj się w taki sposób, aby potencjalnemu pracodawcy pokazać jasno to, jaką wartość wniesiesz do firmy.
W żadnym wypadku nie skupiaj się na tym, co jest Twoją słabością. Już kiedyś o tym wspominałam, ale przypomnę Ci, że często wymagania rekrutacyjne stawiane są na wyrost.
Gwarantuję Ci, że Twoja pewność siebie zniweluje wszelkie braki w oczach rekrutera.
A więcej o wzmacnianiu siebie przeczytasz w tym wpisie:
Wzmacniać talenty, czy uzupełniać braki i naprawiać błędy?
Nr 2: Zajrzyj do zakładki „praca”
Jeśli mówimy o poszukiwaniu pracy bezpośrednio u pracodawcy, warto tu wspomnieć o tym, że wiele firm na swojej stronie WWW ma zakładkę „praca”. Skoro się tam ona znajduje, to dlaczego by z niej nie skorzystać? Wejdź, poszukaj, może akurat potrzebują kogoś z Twoimi kompetencjami, lub z Twojej okolicy.
Mniejsze firmy nie dysponują dużym budżetem, a ogłoszenia na portalach kosztują. Dlatego wiele podmiotów w pierwszej kolejności publikuje informacje o zapotrzebowaniu na własnej stronie internetowej. Sprawdzasz te miejsca?
Nr 3: Wykorzystaj Media Społecznościowe
Social Media to świetne miejsce na szukanie pracy, poważnie!
Tutaj polecam Ci zwłaszcza Linkedin. Tutaj możesz pokazać się maksymalnie z profesjonalnej strony.
Masz możliwość promowania się poprzez to, co publikujesz. Nie ma żadnych (mam nadzieję) rozpraszaczy, typu zdjęcia kotków i piesków, które mogłyby trochę zinfantylizować Twoją osobę.
Pamiętaj tylko, że w związku z tym, że to TY szukasz pracy, musisz to robić aktywnie, nie tylko ustawić to w statusie i czekać, aż manna spadnie z nieba. Promuj się, publikuj, poszerzaj sieć swoich kontaktów. To, w przeciwieństwie do nicnierobienia, na pewno zaowocuje!
Masz już swoje konto na LinkedIn? Jeżeli nie, to załóż teraz.
Mówię poważnie. Przestań czytać i załóż konto, a później tutaj wróć!
Co jest tutaj najważniejsze z p. widzenia Twojej autoprezentacji?
📷 Umieszczenie zdjęcia
😎 Nagłówek przy imieniu i nazwisku
👩💼👨💼 Opis “o mnie”
NR 4: Użyj mocy grup na FB i nie tylko
Skoro jesteśmy w temacie Social Mediów, nie mogłabym nie wspomnieć o licznych grupach, jakie można tam znaleźć. Warto do nich należeć z kilku powodów:
- Masz oparcie w osobach, które są w takiej samej sytuacji.
- Możesz skorzystać z doświadczenia innych i podzielić się też swoim.
- Masz bezpośredni dostęp do potencjalnego pracodawcy, który w grupie może poszukiwać pracowników.
Zapraszam Cię oczywiście do mojej zamkniętej grupy na FB – Satysfakcja zawodowa – strategia i realizacja. Możesz tam poznać wiele inspirujących osób i skorzystać z wiedzy, porad, czy wskazówek, jakimi regularnie się tam dzielę:
https://www.facebook.com/groups/449930712228414
Niech Twój potencjał Cię nie ogranicza!
Jak już wspomniałam, nie raz podczas szukania pracy, skupiamy się na swoich brakach, co prawdopodobnie przyniesie tylko taki efekt taki, że przestaniemy w siebie wierzyć.
Drugim takim hamującym czynnikiem jest szukanie pracy tylko wąskotorowo. Oznacza to tyle, że nie bierzesz pod uwagę żadnych innych opcji, niż to jedno konkretne stanowisko, ta jedna konkretna firma itp.
Czy wiesz, że skupiania się tylko na swoich brakach i szukanie pracy tylko i wyłącznie w tak ściśle określonych kategoriach, bardzo zawęża Twój wybór?
Nawet nie wiesz, co tracisz!
Nagle z kilkudziesięciu ofert w spektrum Twoich kompetencji, zostaje 1-3 , które ściśle odpowiadają Twojemu wyobrażeniu. Pozwól sobie na elastyczność na tym polu.
A nuż przekonasz się, że praca, której początkowo nie brałeś pod uwagę, okaże się tą idealną!
Podsumowując. Jeżeli zastanawiasz się nad tym, gdzie szukać pracy, to ten wpis podaje, jak na tacy kilka sprawdzonych taktyk.
Możesz je wykorzystać u siebie od razu. Wystarczy otworzyć się na możliwości.
Mam nadzieję, że któraś z nich przyczyni się do Twojego sukcesu i znajdziesz satysfakcjonującą pracę zawodową.
A jeśli akurat jesteś osobą, której udało się znaleźć wymarzoną pracę – opowiedz o tym. Czy korzystałeś z któregoś z tych sposobów, o których tu wspominam?
Jeśli wciąż jesteś na etapie poszukiwań, to pamiętaj, nie musisz robić nic na siłę.
Ważne, aby znaleźć taki sposób, który najlepiej będzie pasował do Ciebie, bo tylko wtedy łatwo Ci będzie przejść wprost od planowania do działania.
Trzymam za Ciebie kciuki!