Zaplanuj rozwój kariery

Gdy nie lubię poniedziałków

Założę się, że kiedy zbliża się niedzielny wieczór, Ty zaczynasz myśleć już o poniedziałku? Czytasz maile, kompletujesz ubranie, obmyślasz nową drogę dojazdu, bo znowu zapowiedzieli roboty drogowe na Twojej trasie. 

Im więcej myślisz, tym bardziej się stresujesz, bo wiesz, że czeka Cię kolejny trudny dzień.Tylko, czy poniedziałek musi być najgorszym dniem tygodnia?

Przeczytaj dzisiejszy wpis, a dowiesz się z niego:

  • Co wpływa na to, że poniedziałek uważany jest za najgorszy dzień tygodnia.
  • Czy można zmienić sposób myślenia o poniedziałku?
  • Dlaczego większość z nas kładzie tak duży nacisk na pierwszy dzień tygodnia.

 

Nie lubisz poniedziałków? Może czas to zmienić. Zaczynamy.

6 powodów, dla których poniedziałek staje się najgorszym dniem tygodnia

Powód nr 1: Twój zegar biologiczny

Okazuje się, że jesteśmy niewolnikami naszych biologicznych zegarów.

Nawet jeśli na co dzień nie zwracasz na to uwagi, to kilka razy w roku spora część osób odczuwa pewne dolegliwości.

Jest to stan niepokoju albo dyskomfort związany ze zmianami, które dzieją się w naszym otoczeniu.

Zobacz. Co roku zmieniamy czas z letniego na zimowy i z zimowego na letni. Taka niewinna 1- godzinna zmiana może całkowicie zepsuć nam dzień. Zdarzyło Ci się kiedyś narzekać na ten rytuał?

No właśnie.

 

Zauważ, że sterujemy swoim zegarem częściej niż raz do roku.

Kiedy?

Nawet każdego tygodnia.

Zdziwiony?

To spójrz na kolejne zdanie. 

Większość ludzi nie śpi wystarczająco dużo w ciągu tygodnia. Mamy ambitne cele i sporo prywatnych zadań.

W ciągu tygodnia próbujemy dobę wycisnąć jak cytrynę i często sypiamy po 4-6 godzin.

 

Przychodzi jednak czas na odrobienie tych strat i wtedy robimy to w weekendy.

 

Spanie nawet przez godzinę lub dwie dodatkowo przez zaledwie dwa dni może zmylić Twój zegar biologiczny.

Według naukowców ten dodatkowy sen (!) po prostu sprawia, że ​​jesteś bardziej zmęczony na początku tygodnia. Dlaczego? Okazuje się, że może to spowolnić Twój zegar biologiczny nawet o 45 minut.

 

I właśnie to powoduje, że ​wstawanie w poniedziałek rano jest jeszcze trudniejsze, nawet jeśli myślisz, że będziesz dobrze wypoczęty, ponieważ „nadrobiłeś” sen w weekend.

Powód nr 2: Plotka i uspołecznianie

Dziwnym powodem, dla którego w poniedziałki możemy się czuć niekomfortowo jest coś, co sięga czasów jaskiniowców.

Tak! Teraz trochę prehistorii:)

Wiemy, że ludzie są zwierzętami społecznymi i najczęściej bywają szczęśliwi wtedy, kiedy czują się komfortowo w swoim „plemieniu”. Oczywiście nie wszyscy, bo jest grono osób, które woli własne 1-osobowe towarzystwo, ale dzisiaj nie o tym.

Zdaniem naukowców, którzy badają zachowania pracowników w miejscu pracy nawet po 2 dniach nieobecności musimy upewnić się, że nasze miejsce w naszym środowisku pracy jest bezpieczne.

W jaki sposób? Okazuje się, że plotkowanie ze współpracownikami jest ważną częścią przygotowań do tygodnia pracy, a jeśli tego nie zrobisz, możesz poczuć się nieswojo.

Lubimy wiedzieć co i kiedy się wydarzyło, choć to często mało istotne informacje, ale dają nam poczucie kontroli.

Dlatego też często w większych zakładach pracy można spotkać grupki osób, które tłoczą się przy ekspresach do kawy i dystrybutorach wody, które stanowią takie naturalne miejsce spotkań i wymiany zakulisowych informacji.

 

Wdrożenie hybrydowego systemu pracy po pandemii – zdecydowanie utrudnia nawiązywanie kontaktów, czy integrację.

Powód nr 3: Nagła zmiana

Czy wiesz co naukowcy odkryli, kiedy prosili ludzi (w miejscu pracy) o zapisywanie swoich emocji w regularnych odstępach czasu?

Okazywało się, że poniedziałki nie są bardziej stresujące ani przygnębiające niż wtorek, środa czy czwartek.

Zaskakujące, prawda?

Odkryli, że piątki wychodzą na pierwszy plan tylko dlatego, że ludzie wyczekują weekendu.

Poza tym wszystkie dni pracy są równie straszne.

Natomiast jeśli poprosili ludzi, aby wskazali który dzień był najgorszy, zawsze mówili, że to poniedziałek.

Sprowadza się to do faktu, że następuje większe przesunięcie emocjonalne z niedzieli (szczęśliwego weekendu) do poniedziałku (dzień roboczy).

Niż między dwoma dniami roboczymi. Więc bez względu na wszystko, poniedziałek zawsze będzie wydawał się najgorszym dniem tygodnia.

Pomyślałbyś w ten sposób?

Jak polubić swoją pracę

Powód nr 4: Gorzej się czujesz

Weekend to czas spotkań z rodziną i znajomymi i tak się składa, że te 2 dni mogą dostarczać nam nie tylko więcej czasu, ale i więcej jedzenia, picia lub używek. Potakujesz głową? No właśnie.

Jesteśmy dorośli, więc wiemy, że wszystkie te rzeczy odbijają się na Tobie fizycznie.

To jak się okazuje może być powodem, dla którego jedno z badań wykazało, że amerykańskie kobiety w każdym wieku i ze wszystkich lokalizacji czują się najmniej atrakcyjne w poniedziałki.

Skąd taki sposób myślenia? Ludzie postrzegają również poniedziałki jako najlepszy dzień na zmianę czegoś w sobie. Bardziej prawdopodobne jest, że rozważysz (lub faktycznie zaczniesz) dietę pierwszego dnia tygodnia.

Zdaniem wielu, to jest też dobry dzień na rzucenie tytoniu.

Chociaż wiemy, że są to pozytywne zmiany, to w rzeczywistości nie są one przyjemne. Bo wymagają wysiłku, zmiany nawyków i zaczynają się też z powodu złego samopoczucia, co przyczynia się do obwiniania tego nieszczęsnego poniedziałku.

Powód nr 5: Jesteś mniej zdrowy

Zdziwiony? Naukowcy twierdzą, że nie tylko czujesz się mniej zdrowy w poniedziałek, w rzeczywistości w ogóle jesteś mniej zdrowy właśnie w ten dzień.

Czytasz to zdanie raz jeszcze? To zaskakujące, prawda?

Badacze odkryli, że nawet ludzie, którzy na ogół utrzymują wagę, ważą najwięcej na początku tygodnia.

Poniedziałki to także najczęstszy dzień, w którym ludzie cierpią na ataki serca i udary.

Nawet jeśli nie trafisz do szpitala, w poniedziałek ciśnienie krwi jest wyższe, podobnie jak ogólne ryzyko zachorowania. Moim zdaniem to naprawdę ciekawe.

Powód nr 6: Nie lubisz swojej pracy

Według szeroko zakrojonego międzynarodowego sondażu Gallupa 70% ludzi nienawidzi lub w najlepszym przypadku jest „całkowicie pozbawionych” satysfakcji w swojej pracy.

Statystyki dają do myślenia, prawda?

Co jest tego powodem?

Przyczynia się to do tego, coś, co psychiatrzy i trenerzy zawodowi nazywają „Monday Blues”. Pewnie słyszałeś już to pojęcie.

Badania dowodzą, że uczucie depresji i niepokoju może rozpocząć się już w niedzielę wieczorem, prowadząc do bezproduktywnego poniedziałku.

Może dlatego 37% podań o pracę składa się we wtorki, czyli więcej niż w jakikolwiek inny dzień.

Podsumowanie

Na hasło poniedziałek masz gęsią skórkę? Może niepotrzebnie.

W większości przypadków to nasze subiektywne odczucia powodują, że traktujemy poniedziałki w wyjątkowy sposób, nadając im specjalny status.

Badania pokazują, że wpływa na nas też wiele zewnętrznych czynników, które odczytujemy i interpretujemy w taki sposób, aby dopasować je do naszej sytuacji. 

Czy jest w tym coś złego? 

Nie, ale warto mieć świadomość skąd bierze się u nas myślenie pod znakiem “nie lubię poniedziałków”.

 

Powiedz proszę, czy któryś z tych powodów Cię zdziwił?

Lubisz poniedziałki, czy wolisz wtorki? Podziel się swoją opinią w komentarzu.

Jeśli interesuje Cię temat jak zminimalizować szok pourlopowy – CZYTAJ TUTAJ

Tagi: Brak tagów

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są *